mam pyatnie...Kiedy bedziedzie jakas wycieczka klasowa?bo od wyjazdu na oboz integracyjny jest jakas martwa cisza...:[

nie mam pojecia ale przydaloby sie gdzies wyjechac :)

Przeciez Jelonek powiedziała ze wiecej nas nigdzie nie zabierze:/ wiec jak sie sami nie zorganizujemy, to dupa:D

Juz widze jak nasza BARDZO zorganizowana klasa zrobi jakas wycieczke :applause:

ja wierze jednak ze obóz integracyjny to nie był nasz ostatni wyjazd i moze uda nam sie cos kiedys zorganizowac:)- chocby jakas jednodnoiwa wycieczke;miejmy nadzieje ze jelonek sie zgodzi na jakies wycieczki jeszcze:)

wiesz co Wariat jak mozesz miec watpliwosci ze nasza klasa jest niezorganizowana ;p chociaz tego do konca rzeczywiscie jeszcze nie wiadomo bo chyba nie bylo okazji zebysmy sie wykazali=D no zobaczymy ;]

a i jeszcze takie pytanie mam gdzie to idziemy w czwartek na polskim?? bo jakos tak mi sie zapomnialo ;p

Znam z doświadczenia... W gim nam tez powiedziala ze znami nigdy wiecej nigdzie nie pojdziei wiecie co? Nigdy wiecej niegdzie nie pojechalismy przez cale 3 lata. A tez  ludzie mowili ee tam " zoorganizujemy sie " . :)

Myśle, że jakakolwiek wycieczka (nawet po obozie...) nie byłaby większym problemem, gdybyśmy my pokazali pani J. , że umiemy sie zorganizować. Wystarczy wymyslić jakieś fajne miejsce, jeśli trzeba bedzie coś płacić to ja moge zebrać kase :D i wtedy jakaś osoba idzie przedstawić pomysł...i wtedy sie zobaczy ;) a jak bedziemy tylko dyskutować...samo sie nie zrobi ;p

Tez mam nadzieje ze gdzies wyjedziemy, ale wystarczy ze sobie przypomne moja poprzednia klase i jej przezajebista organizacje ;] przez 3 lata nie bylismy nigdzie dluzej niz dwa dni, przecz trzy lata byly tylko 3 takie wycieczki dwudniowe:/

no, jak dwudniowe, to i tak nie tak źle, my nie mieliśmy ŻADNEJ wycieczki - no może raz albo 2 na jakis film biologiczny, wystawę... Mam nadzieje, że teraz bedzie lepiej:)

Sczerze wspolczuje:) My rzadko nawet na filmy chodzilismy :P A jescze jak przy tym gderała ze to bez sensu i wogole ;]